happysadd.fotkoblog.pl

ELO KICIE ; ****

Zdjęcie jakieś takieś.. ;D Tak stwierdziłam, ze zostaje tutaj. ;P

Wczorja spoko dzień ;D 

Tsa. Osoby które uważam za najbliższe i najbardziej zaufane, mnie nie rozumieją. Wiem, że pisząc na fejsie mało się ogarnie, dlatego sie dzisiaj spotykamy żeby pogadać, no ale.... Wiem, że łatwo nie jest, ale ja potrzebuje ich wsparcia, potrzebuję czuć, że moge na nie liczyć, że pomogą mi, wepsrą, rozśmieszą, że będę czuć, ze mnie kochają. Ale to działa we dwie strony. One przecież wiedzą, że zawsze mogą na mnie liczyć, zawsze przy nich będe, jak nie ciałem to duszą. Teraz potrzebuje ich wsparcia najbardziej... Te całe sytuacje nie są łatwe, ja wiem. Wiem, że czasem nieźle daje popalić, czasem zaczynam rozumieć moje błędy grubo po tym, jak coś zrobiłam, ale taka już jestem. Czasami  powiem coś niemiłego, zrobie coś niemiłego. No ale nikt nie jest idealny, w szczególności JA.. Życie. Ale czy to ma od razu znaczyć, że mam się oddalić do nich ? Nie chcę wybierać.... To są moje przyjaciółki i nie powinny mnie postawić przed  takim wyborem. Żadna z nich nie chciałaby być teraz w mojej sytuacji. To serio nie jest miłe zwłaszcza, że ja tutaj najwięcej naśmieciłam i to ja dostaje od nich "plaskacze w twarz". Ale staram się posprzątać. Mówiłam już jednej, że muszą dać mi szansę bo ja serio popsrzątam.... Ale najpierw muszą mnie w jakimś stopniu zrozumieć. Najgorsze co mogą zrobić to postawić mnie przed wyborem...... Nie wiem co dalej będzie, Czuje sie jakbym stała nad przepaścią, jak one mnie w nią popchają to nie mam już nic. Strace wszytsko co do tej pory miałam. Strace zycie. Ale jeżeli podadzą mi ręce, pomogą, dadzą szansę i zrozumieją to zyskam jeszcze więcej. Ale... Zobaczymy jak dalej będzie. Mam nadzieje, ze dobrze.... 

Bo ja na złe, reaguje źle i kurczę się w sobie zamykam,